W dzisiejszym wydaniu La Gazzetta dello Sport możemy przeczytać o tym, że Inter chce jeszcze przed rozpoczęciem przyszłego sezonu podpisać nowe kontrakty z Simone Inzaghim, Lautaro Martinezem i Nicolo Barellą.
Kluczowym zadaniem dla włodarzy Interu na najbliższe mercato będzie zachowanie zespołu w nienaruszonym stanie. Nerazzurri dopiero co zdobyli Scudetto i włodarze klubu wierzą głęboko w kolejne sukcesy, jakie drużyna może święcić w nadchodzących latach. Pierwszym na liście do podpisania nowej długoterminowej umowy jest trener Simone Inzaghi, którego obecny kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca przyszłego roku. Inter chce kontynuuować współpracę z 48-letnim szkoleniowcem i zaproponować mu nowy kontrakt do 2027. Spotkanie z agentem Inzaghiego ma nastąpić już w przyszłym tygodniu.
Następni w kolejce są Lautaro Martinez i Nicolo Barella - dwie gwiazdy Mistrzów Włoch, których kontrakty obowiązują do 2026 roku. Niedawno mogliśmy przeczytać o tym, że przedstawiciele Włocha i Inter są już po słowie i wszystko wskazuje na to, że pomocnik niedługo podpisze nową umowę.
Wciąż jednak konieczne jest kontynuowanie rozmów z Lautaro Martinezem, który jak dotąd nie przystał na żadną z propozycji przedstawianych przez klub. Dziennikarze La Gazzetty twierdzą jednak, że ostatecznie dojdzie do porozumienia, na mocy którego kapitan Nerazzurrich będzie zarabiał 9 mln euro za sezon. Sam Argentyńczyk nie ma zamiaru przenosić się z Mediolanu, a nowy kontrakt zagwarantowałby mu wzrost pensji aż o 3 mln euro.
Komentarze (1)